tag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post1676283660142766535..comments2024-03-27T11:27:31.737+01:00Comments on Chwile zasłodzenia: Zotter Seaweed + Caramel + Pineapple ciemna 70 % z kremem ananasowym z cytryną oraz kremem karmelowym z karmelizowanymi wodorostamiKimiko556http://www.blogger.com/profile/10583196455834052295noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-60561851107307791572020-04-18T10:52:54.111+02:002020-04-18T10:52:54.111+02:00W sushi algi nigdy nie są pikantne czy słone. W ta...W sushi algi nigdy nie są pikantne czy słone. W takich czekadełkach, co czasem dają, też nie, więc tu to było jakieś inne. Takie korzennie-ziołowe, gdy chodzi o pikanterię (więc to dla mnie spoko). A słoność... Obstawiam, że Zotter po prostu je dosolił. Karmelizując?Kimiko556https://www.blogger.com/profile/10583196455834052295noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-90543261561759834592020-04-14T10:09:48.716+02:002020-04-14T10:09:48.716+02:00O człowieku, ten zapach <3 Sporo maślaności, pr...O człowieku, ten zapach <3 Sporo maślaności, przede wszystkim konsystencji, ale dla mnie to nie problem. I nawet ananasy przecinające słodycz na plus (w przeciwieństwie do cytrusów wydają mi się okej). Jedyny problematyczny akapit to ten o algach. Rzadko je jadam, ale nigdy nie spotkałam się z pikantnymi ani słonymi, fujka.Olga (livingonmyown.pl)https://www.blogger.com/profile/16932198981241497130noreply@blogger.com