tag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post4107813135296586849..comments2024-03-27T11:27:31.737+01:00Comments on Chwile zasłodzenia: Tesco finest Swiss 72 % ciemnaKimiko556http://www.blogger.com/profile/10583196455834052295noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-2587218633378560172019-06-14T13:53:30.681+02:002019-06-14T13:53:30.681+02:00O, ale w kwestii tego, z czym jem czekoladę, to lu...O, ale w kwestii tego, z czym jem czekoladę, to lubię wiedzieć. Np. nie cierpię "czekolada z jakimś nadzieniem", muszę wiedzieć z jakim, np. "jogurtowo-truskawkowym". Nie muszę wiedzieć, ile % owoców (czasem lubię zgadywać, ale zazwyczaj zerkam przy kupnie - potem jest szansa, że zapomnę), ale tak wiesz. Kimiko556https://www.blogger.com/profile/10583196455834052295noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-86899431335067001982019-06-14T13:47:28.822+02:002019-06-14T13:47:28.822+02:00Mam to samo. Jak mi producenci na opakowaniu piszą...Mam to samo. Jak mi producenci na opakowaniu piszą, co mam czuć, nigdy nie czytam przed jedzeniem. Lubię porównywać, co się pokryło, co różniło już po zjedzeniu. Inaczej czułabym się, jakbym czytała książkę której zakończenie ktoś mi zdradził. Kimiko556https://www.blogger.com/profile/10583196455834052295noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-84337099805940084822019-06-12T22:31:11.024+02:002019-06-12T22:31:11.024+02:00Nie znam odpowiedzi na to pytanie, ale prawdę mówi...Nie znam odpowiedzi na to pytanie, ale prawdę mówiąc, nie chciałabym jeść słodyczy z nastawieniem, że mam w nich szukać tego, co znalazła inna osoba. Wolę własne skojarzenia. Na cudze sugestie przeważnie się jeżę.Olga (livingonmyown.pl)https://www.blogger.com/profile/16932198981241497130noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-73888797764689908992019-06-10T12:32:40.050+02:002019-06-10T12:32:40.050+02:00A myślisz, że poszczególne nuty czuła byś, gdybyś ...A myślisz, że poszczególne nuty czuła byś, gdybyś jadła ją wcześniej wiedząc, że właśnie takich masz szukać? Mamie czasem jak coś podszepnę (ale nie nuty, a np. "no ale nie czujesz tam mleka w proszku?" - czyli raczej jak coś autentycznie jest), to dopiero po skupieniu się czuje, ale nie wiem, na ile to jest siła mojej sugestii (i zachowanie "a daj mi już spokój"). Kimiko556https://www.blogger.com/profile/10583196455834052295noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-70827932680317177052019-06-09T10:33:35.361+02:002019-06-09T10:33:35.361+02:00Czemu mnie nie dziwi, że odebrałyśmy ją niemal zup...Czemu mnie nie dziwi, że odebrałyśmy ją niemal zupełnie inaczej i czuję się, jakbym czytała o innej czekoladzie? Zgadzają się chyba tylko fragmenty: "Gorzkość była jednak delikatna, cierpkość niemal nieuchwytna" i "wydała mi się bardziej waniliowo-śmietankowa" (o słodyczy).Olga (livingonmyown.pl)https://www.blogger.com/profile/16932198981241497130noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-84506593749372522642019-06-09T06:38:16.156+02:002019-06-09T06:38:16.156+02:00Oo, taką łagodną gorzką bym zjadła. Uwielbiam jak ...Oo, taką łagodną gorzką bym zjadła. Uwielbiam jak czekolada smakuje jak kakao do picia, bo przypomina mi to dzieciństwo <3 First Aid Sweethttps://www.blogger.com/profile/16951110390639967631noreply@blogger.com