tag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post6848826613542380837..comments2024-03-27T11:27:31.737+01:00Comments on Chwile zasłodzenia: Auchan Noir Degustation 85 % ciemna Kimiko556http://www.blogger.com/profile/10583196455834052295noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-39526871566113429672021-05-09T11:40:55.289+02:002021-05-09T11:40:55.289+02:00"Polski świat"? W Polsce dostępność czek..."Polski świat"? W Polsce dostępność czekolad jest kiepska; ja zamawiam przez internet w większości.<br /><br />Ta tutaj czekolada? Nie wiem, czy pytanie dotyczy tylko 85%, czy też np. 70% i 90%? Co do tej jest problem, bo została już wycofana, a Auchan wprowadził wersję gorszą. Do 7zł 85% najlepsza cena/jakość gdy mowa o tabliczkach 100g, na szybko do głowy przychodzi mi Lindt 85%. Ten z kolei został poprawiony od czasu recenzji; obecna wersja czeka w kolejce do publikacji (20 sierpnia) z oceną 9/10. Kosztuje ponad 8, ale warto czekać na promocje, bo są często. A nawet jak się nie trafiają, warto trochę dołożyć. Kimiko556https://www.blogger.com/profile/10583196455834052295noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-50668291750525618712021-05-08T12:13:04.645+02:002021-05-08T12:13:04.645+02:00Fajny blog. Nie sądziłem, że na polskim świecie je...Fajny blog. Nie sądziłem, że na polskim świecie jest tyle czekolad. ;)<br />Myślisz, że wśród czekolad wysokoprocentowych jest to dla Ciebie mistrz cena/jakość (tak do 7zł)?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-21420304687066393902021-04-07T17:44:19.676+02:002021-04-07T17:44:19.676+02:00Nie wiem, co Ci na te nuty powiedzieć... Serio chy...Nie wiem, co Ci na te nuty powiedzieć... Serio chyba trzeba mieć do tego czy jakiś specjalny polot plus doświadczenie, wprawę. Lubić takie długie siedzenie z czekoladą i wczuwanie się, w co oferuje. <br />Na pocieszenie dodam, że są specjalne szkoły degustatorskie itp. (i wszędzie, każdy profesjonalista Ci powie, że czekolady za nic w świecie się nie gryzie), więc to rzeczywiście nie dla wszystkich, ale... do nauczenia. Tylko że jak Ty nie znajdujesz w tym, tak jak i np. Mama, przyjemności, to po co? Nie mam z tym problemu, że nie jesteście tak wkręcone w czekoladę, jak ja. ;) <br />Pisałam Ci chyba kiedyś, że zwróciłam uwagę na to, że ogólnie o wiele więcej uwagi, miejsca w recenzji poświęcasz konsystencji, nie? Patrz nawet jak z tym tarciem Cachetów (mnie by do głowy nie przyszło).<br />Ja nie czuję potrzeby testowania konsystencji czekolady. Dla mnie ma się przyjemnie i powoli, gęsto-zalepiająco lub smugowo rozpływać i mnie to właśnie cieszy. Nie muszę poznawać jej różnych "wariantów" (gdy mowa o czystych ciemnych, bo nadziewane itp. to lubię rozbierać na czynniki pierwsze). Czyli... w sumie można nas podsumować, że dla Ciebie czekolada jest albo dobra, albo zła, a dla mnie konsystencja albo moja, albo nie moja. Chociaż wiadomo, że z racji tego, co robimy, nie ma tak krótko, gdy już o czymś piszemy.<br /><br />Ciekawostka: Mama ze dwa-trzy razy w życiu dała się namówić na spróbowanie odrobinki jakiś łagodniejszych plantacyjnych ciemnych i wyczuła w nich takie rzeczy, że najpierw nie wierzyła, że to czyste ciemne, a potem trochę się wstydziła mówić. Nieśmiało patrzyła i "ma mam prawo tam czuć... cynamon? I tak jakby miód...? No nie mów, na pewno tam coś jest. No przecież orzecha czuję". Inna "tylko niepotrzebnie tam tą pomarańczę dali. Wolałabym, żeby kawy było... czekaj, czekaj, to mówiłaś, że to ciemna?!". xDKimiko556https://www.blogger.com/profile/10583196455834052295noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-62683370551291331282021-04-07T17:34:27.363+02:002021-04-07T17:34:27.363+02:00Spokojnie, nie wyłapuj tak drobnych nut, które zap...Spokojnie, nie wyłapuj tak drobnych nut, które zapisuję bez przekonania - bardzo możliwe, że Tobie by Ci się tak nie skojarzyło (ja znam tego karmelizowanego czorta tylko stąd: https://www.instagram.com/p/B1gsC94oicb/, więc możliwe, że nigdy byś o nim nie pomyślała, bo tego nie jadłaś). <br /><br />Źle zrozumiałaś. Napisałam, że skład zmieniony. Nie muszę więc go już sprawdzać. Chodziło, że sprawdzę czekoladę. <br />Recenzję opublikuję dopiero w czerwcu, ale przez to jak wycofują / zmieniają wszystko, już teraz zdradzę, że w sumie nadal jest warta uwagi, choć w moim odczuciu pogorszona. Nie podoba mi się zmieniony wydźwięk słodyczy, a zostawili wysoką maślaność (dlatego biorąc pod uwagę, że nie lubisz gorzkiego smaku, a ja lubię, może okazać się bardziej w Twoim typie). W nowej jest odtłuszczone kakao w proszku (ale akurat "na smak" nie wpłynęło źle). A wydźwięk słodyczy wydaje mi się bardziej waniliowo-wanilinowy, więc sama musisz podjąć decyzję.<br /><br />A co do zapasów - też je lubię robić. Jak np. ostatnio mi Grossy w Lidlu a to rzucą, a to one zaraz znikną... Stąd jak już trafiam, kupuję na zapas.Kimiko556https://www.blogger.com/profile/10583196455834052295noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-21612914197050780462021-04-06T08:51:13.677+02:002021-04-06T08:51:13.677+02:00Wczoraj jadłam kawałek czekolady 85%. Dla mnie jed...Wczoraj jadłam kawałek czekolady 85%. Dla mnie jednak czekolada jest dobra albo zła. Wszystkie te Twoje nuty aromatyczne i smakowe stanowią dla mnie kosmos. Skóry, pory, selery, kurze, ech. Mojej nie nazwałabym tłustą, za to zabrakło mi porcelanowości. Stanowiła zastygły krem czekoladowy, co odkryłam dopiero podczas gryzienia. (Czasem to właśnie gryzienie - moim zdaniem tylko ono - wskazuje potężną różnicę konsystencji). Mojej też nie podejrzewałabym o 85%. Czuję, że i Twoja by mi smakowała.Olga (livingonmyown.pl)https://www.blogger.com/profile/16932198981241497130noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5081449129189899683.post-82342669604192511902021-04-06T05:06:28.476+02:002021-04-06T05:06:28.476+02:00Napaliłam się. Ale "karmelizowanego pora / se...Napaliłam się. Ale "karmelizowanego pora / selera " to mnie troszkę martwi. Zaryzykuję jednak jak sprawdzisz skład i przełożenie na wydźwięk ogólny tej czeko. Co to za czasy. Kupujesz, jesz i wracasz następnego dnia a tu suprice 😳 a potem mi się dziwią, że mam dużą spiżarnię ...Marthahttps://www.blogger.com/profile/16449479218173501989noreply@blogger.com