niedziela, 23 marca 2025

Soar 75 % Madagascar Mava Dark Chocolate / Темний шоколад ciemna z Madagaskaru

Madagaskarska plantacja Mava to już region bardzo szczególny, bo ogólnie "Sambirano" spotyka się częściej. Z tym, że dolina Sambirano, region rzeki o tej nazwie to naprawdę ogromny obszar, a Mava mieści się w jej północno-zachodniej części (z tego co wyczytałam). Że taka istnieje, kojarzyłam ze względu na jedzoną całkiem niedawno Chocolat Madagascar Single Plantation Dark Chocolate Domaine Mava 75 %. Z ogromną ochotą sięgnęłam więc po kolejną tabliczkę z kakao stamtąd, zwłaszcza że raptem dzień wcześniej jadłam inną madagaskarską Soar (Soar 75 % Madagascar Sambirano Dark Chocolate). Ok, pierwszy zachwyt już opadł i odkryłam, że jednak przy mniej niż 80% kakao cukier kokosowy za bardzo mi się wychyla na przód także w ukraińskich czekoladach Soar, ale wciąż czułam, że czeka mnie coś dobrego.

Soar 75 % Madagascar Mava Dark Chocolate / Темний шоколад to ciemna czekolada o 75% zawartości kakao z Madagaskaru, z plantacji Mava (położonej w dolinie Sambirano); słodzona cukrem kokosowym.

Po otwarciu poczułam gorzki zapach palonej kawy i jeszcze mocniej palonej melasy. Ta była goryczkowato-słodka, słodka nachalnie i ciężko. Melasa z goryczką zasugerowała sezam... jako jakiś słodki krem melasowo-sezamowy, może odrobinkę chałwowy. Soczystość jednak także stanęła na całkiem wysokim poziomie za sprawą słodkich pomarańczy i nektarynek. Bardzo w oddali doszukałam się jeszcze czarnej, pikantnawej ziemi i cierpko-gorzkich ziół (piołunu?).

Bardzo, bardzo twarda tabliczka przy łamaniu trzaskała głośno. Zaokrąglenia odpryskiwały przy tym z niektórych wypukłości.
W ustach czekolada rozpływała się powoli i maziście. Była lepkawa i maślano tłusta. Soczystość rozkręcała się z czasem, równoważąc tłustość. Pojawiła się też pylistość, a całość końcowo przybierała formę bardzo soczyście-wodnistą. Po wszystkim trochę ściągała.

W smaku pierwsza przemknęła pomarańcza... Pomarańcza jednocześnie bardzo słodka, i wyraźnie kwaśna. Niemal... oprószona karmelową słodyczą (karmelowym cukrem?)? Soczystość podkręciła jednak... miechunka? O bardziej cierpko-egzotycznym charakterze. Kwaśność owoców gnała przed siebie, ale słodycz szybko ją dogoniła. W tym czasie swoją obecność zgłosiła też lekka gorzkość.

Słodycz miała charakter ciężki i trochę zbyt nachalny. Słodycz pomarańczy bardzo się nasiliła, wydając się owocem aż niewiarygodnie słodkim, a ta słodycz, która właśnie ją dopadła, dodała motyw melasy. Kontrastowo ciężki.

W tle przepłynęło trochę... mleka? Na parę chwil rozeszła się wizja mleka z łagodnym, a specyficznym cynamonem cejlońskim. W oddali przepłynęło jeszcze coś łagodnego - niemal mleczna, melasowa chałwa? Zaraz jednak kwasek dołączył do mleka, toteż przeszło w maślankę.

Gorzkość początkowo była delikatna, ale wzrosła przy melasie. Raz, że melasa była zasładzająco-goryczkowata, a dwa - umocniła palony wątek. Poprzez niego wkradł się dym i palona kawa. Wkroczyła na pierwszy plan, chwilę na nim dominując. Melasowo-sezamowy akcent schował się za nią i zniknął zupełnie.

Cytrusów w tym czasie zbierało się coraz więcej i więcej. Przewodziła pomarańcza, ale nie była osamotniona... Choć może to nie tyle różne cytrusy, co różne odmiany pomarańczy? W cytrusach zaplątała się chyba jeszcze jakaś słodsza, bardziej egzotyczna... nektarynka? Owocowy splot był niby uproszczony, ale nie jednoznaczny (ciężkość słodyczy odciągała uwagę?). A i nawet same pomarańcze rozchodziły się na różne: słodsze, deserowe i... grzańcowe? Ciężka słodycz jakby za wszelką cenę starała się stonować kwaśność.

Paloność i melasa mniej więcej w połowie rozpływania się kęsa dodały pomarańczom korzennej otoczki. Wyobraziłam sobie korzenne pomarańczowe grzańce. Melasa nieco przycichła, a w przyprawach wyłoniła się ciepła cierpkość.

Na chwilę zrobiło się lżej - polała się maślanka pomarańczowa, a do głowy przyszedł mi jeszcze lekko korzenny twarożek ze skórką pomarańczy. Ta jednak przypomniała o ciężkiej, palonej słodyczy. Skórka zrobiła się kandyzowana. Do twarożku dodano jeszcze... karmelizowany sezam i migdały? A może to była bardzo łagodna chałwa z pomarańczą?

Pomarańcze zmieniły się w łagodne mandarynki, by potem w ogóle przycichnąć i ostać się jako echo.

Cierpkość przypraw końcowo podporządkowała się palonej, cierpkiej kawie. A ta rozbrzmiała z pełną mocą. Migdały były tak mocno karmelizowane, że też aż palone. Przy kawie zaznaczyła się odrobinka ziemi, umiejętnie przechwytująca korzenną pikanterię. Poczułam się, jakbym wypiła słodzoną kawę z cynamonem. A do tego... znów przemknął sezam?

Po zjedzeniu został posmak pomarańczy oraz mieszanki innych cytrusów - a może po prostu bardzo różnych pomarańczy? Z echem nektarynek. Do tego czułam kwaskawy, ale już niedookreślony nabiał, trochę sezamu i odlegle mocno paloną kawę. Pojawiła się ziemia. Zarówno jej, jak i kawie niemal pikantnie-ciężkiego wydźwięku nadała toporna, słodka melasa.

Czekolada miała ciekawe nuty, ale nie podobało mi się, jak na drodze do soczystości i kwaśności,  rześkości wszystkiemu stała za ciężka, palona melasa. Słodycz nie była przesadzona, ale jej wydźwięk był zbyt intensywny. Sporo różnych pomarańczy, mandarynek, miechunki i nektarynki, trochę maślanki i odrobinka ziemi, a obok całkiem sporo kawy - przecież to wszystko aż się prosi, by mogło rozwinąć się na swoich warunkach. Korzenność ratowała sytuację, bo zgrała to z ciężkością melasy, ale szkoda, że musiała to robić.
Była kompletnie inna niż Soar 75 % Madagascar Sambirano Dark Chocolate - czuć w dzisiaj przedstawianej bardziej madagaskarskie nuty - cytrusowo-nabiałowe - które nie poradziły sobie najlepiej z melasową słodyczą cukru kokosowego.

Kokosowy akcent z Chocolat Madagascar Single Plantation Dark Chocolate Domaine Mava 75 %, a sezamowy akcent w dziś przedstawianej wydały mi się w pewien sposób podobne - pod względem specyficznej świeżości i łagodności, a ogółem obie wydawały się jakby z podciętymi skrzydłami..


ocena: 7,5/10
cena: 5€ (około 21 zł; za 80g)
kaloryczność: 550,82 kcal / 100g
czy kupię znów: nie

Skład: ziarna kakao, cukier kokosowy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moderacja włączona, żeby nie było problemów z weryfikacją obrazkową.