Legal Cakes L'Oreo to kokosowo-kakaowy baton na bazie mąki migdałowej z m.in. płatkami jaglanymi, daktylami, erytolem oraz oczywiście wiórkami i olejem kokosowym.
Baton pachniał tak intensywnie, że czułam go jeszcze przed otwarciem. Był to zapach kokosa, ale w sporej części pod postacią oleju kokosowego. Oprócz tego czułam mieszaninę migdałowo-mączną z czymś białkowym i kakao w tle. Przyznaję, że zapach ten był mi obojętny.
Baton okazał się bardzo miękki i wyjątkowo tłusto-mokry. O ile ciastkowa część była raczej wilgotna, ale zwarta, tak krem przypominał niegładką i bardzo plastyczną masę zrobioną głównie z oleju. Po jedzeniu czułam olej na ustach, co było okropne.
Abstrahując jednak od tego, skojarzenie z cukrem napędzał także bardzo słodki smak, bliżej nieokreślony.
Ciemna część mimo słodyczy, jakby próbowała udawać neutralną. Czułam tu kokosa w towarzystwie migdałowo-mącznym. Po silnej słodyczy, zaczynała wypełzać gorzkość. To było leciutkie kakao i olej kokosowy, bardziej wyczuwalny dopiero z czasem. Ta część była jednak całkiem w porządku, nawet mi smakowała.
Baton okazał się mocno kokosowy i o wiele za mało kakaowy. Jego goryczka pochodziła głównie z oleju kokosowego. Olej ten nie był smakiem wiodącym, ale konsystencja sprawiała, że po prostu nie dało się o nim zapomnieć, a więc i na jego smaku strasznie się skupiałam, choć w zasadzie... aż tak mi nie przeszkadzał. Z Oreo łączy go to, że krem jest niesmaczny, choć w przypadku Legal Cakes zjadliwy i zdrowszy. Zjadłam, nie mam traumy, ale nie polecam. To zdecydowanie najgorszy baton tej firmy, z tych, które jadłam.
ocena: 5/10
kupiłam: kawiarnia Legal Cakes w Krakowie
cena: 8,50 zł (za 90 g)
kaloryczność: 405,5 kcal / 100 g; sztuka 90 g - 365 kcal
czy znów kupię: nie
Skład: mąka migdałowa, płatki jaglane, wiórki kokosowe, kakao, olej kokosowy, daktyle, odżywka białkowa, siemię lniane, mleko bez laktozy, erytol