środa, 31 października 2018

Ehrmann High Protein Vanilla Pudding

Po miłym zaskoczeniu, jakim okazał się białkowy Ehrmann High Protein Chocolate Pudding oraz szoku, jakim było to, jak bardzo posmakował mi jasny Ehrmann Griess, postanowiłam spróbować także drugiego smaku niespotykanej białkogęstwiny. Od waniliowych budyni zawsze trzymałam się z daleka, bo wszystkie próbowane były dla mnie za słodko-mdlące i sztuczne, ale...

Ehrmann High Protein Vanilla Pudding to białkowy deser mleczny o smaku waniliowym, bez cukru i laktozy (zawiera jej mniej niż 0,01g/100g; słodzony słodzikami). Deser waży 200 gramów.

Po otwarciu poczułam bardzo delikatny zapach ni waniliny, ni wanilii o słodkim, ale nie mocno, charakterze. Nie był zbyt przyjemny (ale wydał mi się za słaby, by nazwać go specjalnie odpychającym).

Deser był bardzo, bardzo gęsty - nie ruszał się ani w kubeczku, ani na łyżeczce, do której się przyklejał. Był śliski i gładki, nieglutowaty, a niewiarygodnie zbito-nieruchomy. Do tego bardzo zapychał i sycił (abstrahując od gramatury).

W smaku od pierwszej chwili czułam nieco za mało wyrazistą jak na mój gust mleczność (taką bez wyrazu) połączoną ze słodyczą. Ta rozchodziła się jako druga, a po chwili oba wątki połączyły się. Też nie była wyrazista, ale wydała mi się dość zwracająca na siebie uwagę. To lekko przymglone, acz drażniące połączenie słodziku i delikatnej wanilii - takiego chłodnego budyniu waniliowego. Niby mało słodkiego, ale jednak.

Pod koniec robiło się bardziej cierpko, choć wciąż mlecznie i mgliście waniliowo.

Całość miała delikatny smak, nienachalny, ale jakiś taki... Perfidny. Perfidna sztuczność słodziku, perfidna słodycz. Nawet nie były takie mocne, ale po prostu... Jakby nic oprócz nich tam nie było. Jakby, bo przecież było... Dziwne to. Ogólnie wyszło nudno, co przy tej gramaturze uważam za sporą wadę.

Wolałabym, żeby deser był bardziej waniliowy - tak prawdziwie waniliowy. Konsystencja bardzo zacna, ale to nie wystarczy, by mnie zachwycić. Do deseru na pewno za nic nie wrócę.


ocena: 5/10
kupiłam: Auchan
cena: ok. 4 zł (promocja)
kaloryczność: 76 kcal / 100 g
czy kupię znów: nie

Skład: mleko odtłuszczone, białka mleka, śmietanka, skrobia modyfikowana, laktaza, substrancje zagęszczające: karagen, karboksymetyloceluloza, koncentrat z krokosza barwierskiego; substancje słodzące: acesulfam K, sukraloza; naturalny aromat wanilii, naturalny aromat

8 komentarzy:

  1. Perfidny xD Ja tą parszywością ochrzciłam m.in. posmak zwilgotniałej kuchennej ściereczki :D Czy może zerknęłaś sobie kiedyś na moją recenzję? Jak nie to mogę podesłać - może poprawię Ci tym humor jak moje wygórowane odnośnie niego oczekiwania... spełzły po niczym :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też dobre. xD
      Czytałam, a jakże! I tak jednak wklejaj mi tu link natychmiast, to może ktoś trzeci skorzysta.

      Usuń
    2. https://www.instagram.com/p/BjjY50BlZIw/?utm_source=ig_share_sheet&igshid=107f8qf5cp9ch

      I apeluję do tych wszysykich, którzy zalali się fontanną ścieków i wścieków z nosa jak ja po zjedzeniu tego ,,deserku"... Nie jesteście z tym sami! Z poważaniem samozwańcza Pani Chrup

      Usuń
    3. Nie taka samozwańcza, jak coś chrupiesz, to Cię własne żarełko okrzyknęło. Tytuł musi być!

      Usuń
    4. Awww... :3 No i schrupałabym Cię za te słowa :D

      Usuń
  2. No patrz, a mi strasznie smakuje i wolę go od czekoladowego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z uwagi na tę delikatność smaku (wycofany smak) wanilia zdobyła mniej chi od czekolady, a mimo tego wracam do niej chętniej. Kocham tę dziwną konsystencję - w moim odczuciu serka topionego. Kupisz wariant karmelowy, jak się pojawi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serka topionego? Hmm...

      Tak, bo te desery są za bardzo niespotykane, by jakiś smak ominąć. Nawet jakby miał okazać się kompletnie nie dla mnie.

      Usuń

Moderacja włączona, żeby nie było problemów z weryfikacją obrazkową.