sobota, 3 listopada 2018

Jana Premium Serek o smaku czekoladowym z wiśnią

Pierwsze tygodnie po przeprowadzce oznaczały buszowanie po sklepach i kupowanie rzeczy, których w moim dawnym miejscu zamieszkania nigdzie nie mogłam dostać. Dwa pierwsze szturmy na Auchan zakończyły się nawet nakupowaniem produktów "trochę" nie w moim stylu, przy których co prawda pewien rozsądek zachowałam, ale... No właśnie: "pewien" - bardzo przypadł mi do gustu twaróg Jana, więc mimo niepochlebnych recenzji o serkach czekoladowych (na zwykłe takie nachodzi mnie pewnie rzadziej niż raz na rok), postanowiłam i tak je kupić.

Jana Premium Serek o smaku czekoladowym z wiśnią to termizowany serek produkowany przez Średzką Spółdzielnię Mleczarską "JANA", dostępny w opakowaniach 130 gramów.

Po otwarciu poczułam smakowity zapach wiśni (takich rodem z jogurtów itp.), którym towarzyszyła nieśmiała nutka "nabiałowej" czekolady.

Serek zaskoczył mnie swoją gęstością. Szybko zlałam trochę wody, która zebrała się na wierzchu. Po tej czynności spokojnie przechyliłam opakowanie do góry dnem. Zachował ją nawet godzinę poza lodówką (nabiał "dochodzi" u mnie poza lodówką przynajmniej pół godziny, a i lubię powoli jeść). Serek był gładki, nie za tłusty i pozostawiający lekkie poczucie suchości za sprawą kakao. Trafiłam na mnóstwo sporych kawałków, farfocli wiśni. Odznaczały się soczystością i świeżością.

Serek w smaku okazał się bardzo łagodny. Silna (ale nie przesadzona) słodycz łączyła się ze śmietankowym posmakiem, zaś kakao nieśmiało zaznaczyło się w tle jako "nabiałowa czekolada". Całość była przesiąknięta łagodnym smakiem "jogurtowej" wiśni.
Wiśniowy smak nasilał się przy wyrazistych kawałkach owoców. Wydały mi się świeże, dojrzałe i słodkie, z lekkim tylko soczystym kwaskiem. Nadały całości smaku świeżych (nie takich "jogurtowych") wiśni.

Całość wyszła głównie wiśniowo, słodko serkowo z motywem czekolady. Bez sztuczności, cierpkości, gorzkości czy mocniejszego kwasku.

Nie pogardziłabym wyrazistszym kakao i nieco niższą słodyczą, ale autentycznie wiśniowy serek "z czekoladkową nutą" też mi smakował.
Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie konsystencja: gęstość i wiśnie.
Może to produkt nie do końca z mojej kategorii, ale naprawdę godny polecenia.


ocena: 8/10
kupiłam: Auchan
cena: nie pamiętam
kaloryczność: 123 kcal / 100 g; porcja 130g - 160 kcal
czy kupię znów: nie

Skład: mleko, śmietanka, cukier, wiśnia 6%, kakao 0,9%, skrobia modyfikowana kukurydziana, żelatyna wieprzowa, substancje zagęszczające: guma guar, mączka chleba świętojańskiego; aromaty, kultury bakterii mlekowych

13 komentarzy:

  1. Sam kolor daje mi jasno (pun intended, hue hue) do zrozumienia, że nie jest to produkt dla mnie, ale może popatrzę na inne smaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah, akurat kolor to się w nich wszystkich aż tak nie różni.

      Usuń
    2. Myślałam, że są jakieś nieczekoladowe w ofercie.

      Usuń
    3. Aa, ogólnie w ofercie to tak, ale pomyślałam tylko o tych Premium czekoladowych jakoś.

      Usuń
  2. Ta konsystencja ♥ Uwielbiam takie, ale tego jeszcze u siebie nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niepochlebnych recenzji - w sensie Twoich o innych czekoladowych serkach? Mnie te Jany smakują, tyle że bez szału. Wczoraj zastanawiałam się, czy dokupić gruszkę, ale nieee.

    Podoba mi się wstęp. Znam tę cudowną ekscytację, gdy trafiasz do nowego miejsca i masz tyle do zobaczenia, że nie wiesz, od czego zacząć. Mowa o sklepach, ale nie tylko. Na wesołym miasteczku co roku niemal zapowietrzam się z ekscytacji po przejściu przez furtkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie moich. Twoje wzięłam za niepochlebne, jak pisałaś o ich rzadkości itp., w głowie w sklepie potem też miałam przed oczami nie tyle słowa, co ilość chi. Agnieszka też chyba coś o nich średnio napisała i jeszcze u kogoś też coś tak czytałam, że bez szału.

      O i właśnie. Spontaniczna nie jestem, ale odkrywanie nowych miejsc...

      Usuń
  4. Bardzo lubimy połączenie czekolady z wiśnią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się, bo bardzo zgrane przeważnie.
      A ten serek próbowałyście?

      Usuń
  5. Jadłam, nawet wstawiałam, jednak przyznaję się bez bicia, że nie zapadł mi w pamięć :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Test serka jak przy teście bitej śmietany xD

    OdpowiedzUsuń

Moderacja włączona, żeby nie było problemów z weryfikacją obrazkową.